sobota, kwietnia 07, 2018

"Perfumeria złamanych serc. Konwalie" Anna Gras

 

➲ TYTUŁ  "Perfumeria złamanych serc. Konwalie"

➲ AUTOR  Anna Gras

➲ DATA PREMIERY  01.04.2018

➲ WYDAWNICTWO Fundacja Dobre Słowo

➲ ILOŚĆ STRON  325


➲ OCENA  4/6

➲ OPIS


Bohaterowie powieści Perfumeria Złamanych Serc poszukują swojego miejsca na ziemi i bliskiej osoby, z którą mogliby spędzić życie. Uciekają przed beznadziejnym życiem w małym prowincjonalnym miasteczku, niespełnionym dzieciństwem, samotnością nierozerwalnie związaną z odnoszonymi sukcesami i... mroczną stroną własnej duszy. Dziewczynę z prowincji, perfekcyjną panią dyrektor, ogrodnika po przejściach i neurotycznego poliglotę połączyły bukieciki konwalii. To właśnie one zapoczątkowały serię zdarzeń, które miały ogromny wpływ na życie bohaterów.
  
Czy można zakochać się z powodu ulotnego zapachu konwalii? Czy można wyleczyć złamane serce przy pomocy flakonika perfum?


➲  MOJE ODCZUCIA

Czy zastanawialiście się kiedyś, że to jakich używacie perfum ma wpływ na wiele rzeczy? Że dzięki zapachom ludzie mogą odkryć jakimi jesteście ludźmi i co skrywacie w duszy? Brzmi interesująco, prawda? Sama lubię używać różnych perfum, ale nigdy tak naprawdę nie zastanawiałam się nad tym, że to jakich używam czyni mnie osobą o określonych cechach.
Czy perfumy mogą poprawić humor? Mnie często poprawiają. W listopadowe wieczory, kiedy chłodny wiatr i wilgoć wywołują depresję, lubię psiknąć się pachnidłem, w którym zamknięto zapach wiosennych kwiatów i zielonych liści. Zamykam wtedy oczy i czuję jak wszystko wokół się rozświetla i nabiera kolorów.
Bohaterowie powieści to zwykli ludzie, wyróżniający się na tle społecznym. Dla Anity najważniejsza jest praca, Dominika pragnie robić to co kocha najbardziej, Marcin odnalazł spokój w swojej miejscowości, ale brak mu kobiety u swego boku, a Rysiek to mężczyzna w gorącej wodzie kąpany. Połączyły ich bukieciki konwalii. Od tego czasu ciągle coś się dzieje, a każda z naszych postaci tak naprawdę próbuje odnaleźć siebie i swoje miejsce na ziemi. Czy im się to uda?

To, co wyróżnia tę książkę to niezwykła barwa zapachów i kolorów. Chyba pierwszy raz czytam powieść, w której ważną rolę odgrywają perfumy. A co najważniejsze jest to innowacyjne i przyciągające swoją uwagę. Marcin jest niezwykłym znawcą perfum. A jego dialogi z Dominiką zachwycają wiedzą na ten temat. Stara się on nam uświadomić, że w używanych zapachach tkwi sekret tego, kim tak naprawdę jesteśmy. A wy zastanawialiście się kiedyś nad tym, czy perfumy, których używacie oddają waszą indywidualność? A może nie miało to dla was żadnego wpływu? Mnie ten świat zainteresował.

Oczywiście lektura nie jest tylko i wyłącznie o perfumach. Spotykamy się tutaj z przyjaźnią, z pragnieniem miłości, z poczuciem samotności będąc w tłumie, z zazdrością i szukaniem własnego ja. Ot, takie zwykłe i ludzkie problemy, z którymi boryka się zapewne wielu z nas. Bo, któż z nas nie pragnie mieć u swego boku osoby, z którą będzie mógł wieść spokojne życie? Któż z nas nie marzy, aby spełniać swoje pragnienia? Czasem jednak stajemy się ślepi na pewne sprawy, szukamy czegoś, tak naprawdę mając to tuż obok na wyciągnięcie ręki. Wystarczy się dobrze rozejrzeć i wsłuchać w głos serca.
- Miłość jest czymś, czego nie są w stanie rozumieć zgorzkniali faceci na zakręcie życiowym - rzucił filozoficznie Rysiek. - Miłość, to coś więcej niż opakowanie, zblazowane pozy, przemądrzałe, udające wieloznaczność frazesy. To związek dusz, który rodzi się powoli, ale jest nieuchronny i w końcu objawi się przeżyciami nie do zdefiniowania.
Autorka wykreowała swoich bohaterów na podobieństwo nas samych. Możemy zagłębić się w ich psychikę i wspólnie z nimi kroczyć przez życie. Dostrzegać ich wady i zalety. Niezwykle wyrazistą postacią jest Marcin. To człowiek, który ma swój charakter. Potrafi rzucać cięte riposty, czasem być zabawnym, a z całą pewnością szczerym do bólu. To postać, która najbardziej przeniknęła do mojego umysłu, pewnie ze względu na swoją specyfikę. Co do Anity miałam mieszane uczucia, czasem nie podobało mi się jej zachowanie. Polubiłam również Dominikę i jej zamiłowanie do zapachów opisywane na blogu.

Książkę czyta się przyjemnie, język autorki jest miły w odbiorze, a sama zaś lektura wprowadza nas w miły nastrój sprawiając, iż nie chcemy odłożyć jej na bok, dopóki nie przeczytamy do końca. Fabuła wciąga nas w swój rytm, pozwalając snuć własne domysły w rozwiązaniu niektórych spraw.  

Z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu i dalszych przygód bohaterów.

Perfumeria złamanych serc. Konwalie to innowacyjna powieść o ludziach, ich problemach oraz o wielu zapachach, które być może mają wpływ na to, jakimi jesteśmy ludźmi. To książka, którą czyta się z wielką przyjemnością. Pozwala odkryć wiele czynników na które nigdy wcześniej nie zwracaliśmy uwagi. Zachęcam do przeczytania!



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję Fundacji







3 komentarze:

  1. Szkoda, że nie napisałam Pani, ze to egz. okazowy, przedpremierowy dla celów promocyjnych, taki odpowiednik "szczotek". Rzeczywiście zawierał drobne niedoskonałości, interpunkcyjne. Błędów ortograficznych sama nie toleruje, wiec trochę mnie to dziwi, ze były. Proszę wskazać gdzie, szybciutko zrobimy jakąś korektę. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli będę miała taką możliwość, na pewno przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger